Bp Napierała: dziecko jest największą wartością dla Polski

Bp Stanisław Napierała– Dziecko jest największą wartością dla Polski. To jedyna możliwość ratowania naszej ojczyzny przed katastrofą demograficzną – mówił bp Stanisław Napierała w 221. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Biskup kaliski odprawił w katedrze św. Mikołaja Mszę św. za ojczyznę.

W homilii bp Napierała podkreślił, że Maryja przez Boga dana narodowi polskiemu jako pomoc i obrona przynagla Polaków, by bacznie przyglądali się temu, co dzieje się w ojczyźnie, by podejmowali inicjatywy i działania służące rozwojowi i budowaniu wspólnego dobra wszystkich Polaków.

Swoje rozważanie poświęcił pogarszającej się sytuacji demograficznej. – Polska starzeje się, Polska wymiera. W 2011 roku urodziło się o 5 procent mniej dzieci niż w roku 2010. Dochodzi do tego masowa emigracja ludzi młodych, a także rodzin z dziećmi w poszukiwaniu pracy za granicą – mówił. Wskazał też na przyczyny pogarszającej się gwałtownie demograficznej sytuacji Polski. Zdaniem bp. Napierały, najważniejsza jest polityka rodzinna. – Działania legislacyjne w trosce o rodzinę są niewystarczające i często pozorowane. Nie stwarzają bowiem takich warunków materialnych, które zachęcałyby do urodzenia dziecka – stwierdził biskup kaliski. W jego ocenie, „urodzone dzieci nie mogą cieszyć się miłością i ciepłem matki przez okres minimum należnego człowiekowi na tym etapie istnienia i rozwoju”.

– Od niemowlęcia jest dziecku pisany los tułacza, bo przekazywane jest z objęć matki, która musi po urodzeniu dość prędko wracać do pracy, by jej nie stracić. Tuła się to niemowlę w żłobku, u niani, w najlepszym przypadku u dziadków, a tułaczy los dziecka wywiera wpływ na cały jego rozwój – ubolewał biskup.

Hierarcha zaznaczył, że kolejnym czynnikiem decydująco wpływającym na demografię jest sytuacja na rynku pracy. – W Polsce jest pracy za mało i jest słabo wynagradzana. Ludzie młodzi, również po studiach, z trudem znajdują w kraju satysfakcjonującą ich pracę, dlatego wyjeżdżają w jej poszukiwaniu za granicę. Wielu zakłada tam rodzinę i pozostaje na stałe, a w kraju ludności ubywa – mówił. Jego zdaniem, „obniżający się przyrost ludności spowoduje w kraju nieprzewidywalne perturbacje, także w dyskutowanym dziś namiętnie systemie emerytalnym”.

Biskup kaliski wskazał, że w Polsce należy podejmować odpowiednie działania, które będą promować małżeństwo, rodzinę, dzietność. – Należy stwarzać warunki, aby każde poczęte dziecko mogło urodzić się i rozwijać. Aborcja jest najgorszym rozwiązaniem, które uderza w podstawy egzystencjalne państwa i narodu – wołał. Podkreślił, że rodzina powinna być priorytetem w planowaniu budżetu. – W tworzeniu ustawodawstwa należy wykluczać pomysły złe, które uderzają w samo pojęcie i rozumienie rodziny. Nie ma innego związku, który prawnie mógłby być stawiany na równi z rodziną opartą na małżeństwie mężczyzny i kobiety. Związki jednopłciowe deklarowane ustawami, to twory sztuczne i wbrew naturze, które jedynie będą pogłębiały kryzys demograficzny – stwierdził.

Zauważył też, że malejąca liczba dzieci jest jednym z głównych powodów likwidowania szkół, rodzi napięcia i konflikty między mieszkańcami i władzami lokalnymi, stwarza trudne problemy w zarządzaniu miast, a także obniża ich rangę. – Pogarszająca się sytuacja demograficzna kraju musi być dostrzeżona jako problem kluczowy wszelkich reform, planów, programów. Od niej winno się dziś rozpoczynać debaty i działania z myślą o budowaniu zarówno teraźniejszości jak i przyszłości – podkreślił bp Napierała.

W uroczystości uczestniczyli kapłani, parlamentarzyści, przedstawiciele władz wojewódzkich, miejskich i powiatowych, delegacje organizacji związkowych i społecznych, kombatanci, harcerze i społeczność szkół.

 

Katolicka Agencja Informacyjna

Leave a Reply