A. Zięba: Dobry start w walce o prawo do życia dla każdego

Antoni ZiębaNiezmiennym celem obrońców życia jest i pozostanie zawsze zapewnienie każdemu poczętemu dziecku bezwarunkowego prawa do życia – pisze dr Antoni Zięba, prezes Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, w komentarzu przesłanym KAI. Dodaje jednakże, że „niektóre propozycje zapisane w obywatelskim projekcie nie powinny być przez parlamentarzystów zaakceptowane”. A chodzi o preambułę ustawy, wykreślenie artykułu dotyczącego programu przygotowania do życia w rodzinie oraz artykułu zobowiązującego rząd do corocznego opracowywania raportów na temat realizacji ustawy.

 

Oto tekst komentarza dr. Antoniego Zięby:

 

1 lipca br. w Sejmie RP przegłosowano dużą większością głosów (253 „za” i 151 „przeciw”) skierowanie do prac w komisjach sejmowych obywatelskiego projektu nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny i warunkach dopuszczalności ciąży z 7 stycznia 1993 r. Najważniejszą częścią tego projektu jest wykreślenie z obowiązującej dzisiaj ustawy chroniącej życie zapisów dopuszczających w tzw. wyjątkowych sytuacjach bezkarne zabicie poczętego dziecka. Inicjatorzy zebrali pod tym projektem prawie 600 tys. podpisów. To wielki sukces. Również sondaże potwierdzają fakt, że większość Polaków opowiada się dzisiaj za bezwarunkowym, bez żadnych wyjątków, prawem do życia dla każdego poczętego dziecka.

Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka już dwa lata temu opublikowało specjalny numer zeszytów problemowych „Służba Życiu” zatytułowany „Każde poczęte dziecko ma prawo do życia! Każde – bez wyjątku!” (patrz www.pro-life.pl), w którym wybitni eksperci wykazali bezzasadność tzw. wyjątków zapisanych w ustawie.

Jakże słusznie autorzy obywatelskiego projektu nowelizacji postulują wykreślenie następującego artykułu:

„art. 4a. 1. Przerwanie ciąży może być dokonane wyłącznie przez lekarza, w przypadku gdy: 1) ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej, 2) badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, 3) zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego”.

Należy podkreślić, że ten zapis ustawy nie jest żadnym kompromisem pomiędzy obrońcami życia poczętych dzieci a zwolennikami legalności aborcji, lecz jest to realny wynik ostrej, politycznej walki rozegranej w latach 1990-1993. Obrońcy życia nigdy nie akceptowali żadnych zapisów pozbawiających nienarodzone dzieci ich podstawowego prawa człowieka prawa do życia.

Niezmiennym celem obrońców życia jest i pozostanie zawsze zapewnienie każdemu poczętemu dziecku bezwarunkowego prawa do życia.

Jakże nieludzkie, barbarzyńskie wręcz, jest „prawo”, które głosi, że poważna choroba czy niepełnosprawność nienarodzonego człowieka pozbawia go prawa do życia! Nienarodzone dziecko uznawane jest aktualnie przez wielkie autorytety medyczne za pacjenta. Lekarz nigdy nie może zabijać swych pacjentów, także tych jeszcze nienarodzonych.

Należy podkreślić, że dzięki wielkiemu postępowi nauk medycznych praktycznie nie ma konfliktu między ochroną życia matki a ochroną życia jej nienarodzonego dziecka.

Niech mi wolno będzie w tym miejscu przytoczyć wypowiedź sprzed 33 lat nestora polskich ginekologów-położników, doc. dr. hab. med. Włodzimierza Fijałkowskiego: „Nie znam takiej sytuacji, w której bym chodził i rwał sobie włosy z głowy: czy matkę ratować czy dziecko. Wszyscy to ciągle powtarzają, ale to nie ma odbicia w rzeczywistości. To są po prostu fałszywe wyobrażenia”.
Opowiadamy się za prawem do życia dziecka poczętego w wyniku przestępstwa. Jakże skrajnie niesprawiedliwy jest zapis w ustawie z 1993 r. pozbawiający ochrony życia dziecka, gdy: „zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego”.

Wystarczy „uzasadnione podejrzenie” popełnienia przestępstwa przez ojca poczętego dziecka a absolutnie niewinne i bezbronne poczęte dziecko może być pozbawione życia; dokonać można aborcji, czyli wykonać swoistą karę śmierci na absolutnie niewinnym nienarodzonym człowieku.

Zupełnie niezrozumiałe jest stanowisko tych, którzy w imię szacunku do życia człowieka opowiadają się jednoznacznie przeciwko karze śmierci nawet dla największych zbrodniarzy i jednocześnie popierają aborcję – swoistą karę śmierci dla niewinnego dziecka, którego jedyną „winą” jest „uzasadnione podejrzenie” przestępstwa popełnionego przez jego rodziców.

Moim zdaniem niektóre propozycje zapisane w obywatelskim projekcie nie powinny być przez parlamentarzystów zaakceptowane:

  • nie trzeba wykreślać preambuły ustawy,
  • nie powinno się wykreślać całkowicie art. 4. dotyczącego programu nauczania szkolnego młodzieży realizowanego dzisiaj w ramach przygotowania do życia w rodzinie,
  • nie należy rezygnować z zapisów art. 9. zobowiązującego rząd do corocznego opracowywania raportów na temat realizacji tej ustawy.

Podane powyżej moje szczegółowe uwagi krytyczne odnośnie do nowelizacji kilku artykułów nie zmieniają generalnie pozytywnej oceny projektu nowelizacji, który może w istotny sposób przyczynić się do zapewnienia każdemu poczętemu dziecku bezwarunkowego prawa do życia.

dr inż. Antoni Zięba

———————————————————————————————————————————————

Dr Antoni Zięba jest prezesem Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka (od 1999 r.) i współorganizatorem Krucjaty Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci (od 1980 r.)

 

Katolicka Agencja Informacyjna

Leave a Reply