Gowin: podziały zbyt głębokie, by w tej kadencji uregulować in vitro
Rozmówca ministra sprawiedliwości, publicysta Jan Wróbel spytał Jarosława Gowina, czy jego projekt ma poparcie Kościoła.
„Nie znam żadnych wypowiedzi biskupów, żadnego oficjalnego stanowiska, które świadczyłoby o poparciu takiego bądź innego projektu. Nie jest żadną tajemnicą, że część – umownie mówiąc – bardziej liberalna Episkopatu, dopuszcza możliwość rozwiązań, które ja proponuję, mimo że – wbrew zarzutom stawianym mi przez lewicowych publicystów – to nie są rozwiązania zgodne z katolicką nauką moralną” – powiedział Gowin.
Minister sprawiedliwości przyznał, że projekt dotyczący in vitro złożony w poprzedniej kadencji przez Bolesława Piechę (PiS) „faktycznie był w największym stopniu zbieżny z nauczaniem Kościoła”. – Mówię to z pełnym przekonaniem, że tak jest, ale nie skłania mnie to do zmiany mojego projektu, bo wbrew temu co niektórzy sądzą, nie mam skłonności do chowania się sutannę – stwierdził Gowin.
Jan Wróbel poprosił też Jarosława Gowina o odniesienie się do słów ks. prof. Franciszka Longchamps de Bérier, członka zespołu ekspertów ds. bioetycznych Konferencji Episkopatu Polski. Wybitny prawnik przypomniał m.in. w niedawnym wywiadzie dla KAI, że „posłowie zatroskani o ochronę praw człowieka powinni poprzeć rozwiązanie zmierzające do całkowitego zakazu metody in vitro”, a jeśli jest to niemożliwe, ich etycznym obowiązkiem jest „aktywność w całym procesie legislacyjnym, tak aby maksymalnie ograniczyć szkodliwe aspekty regulacji”. – Zawsze uważałem ks. Longchamps de Bérier za bardzo mądrego człowieka – odpowiedział Gowin.
Jego zdaniem, żaden projekt ustawy bioetycznej nie zyska w tej kadencji poparcia większości Sejmu „i to jest rzecz, która mnie boli”. – Ta sprawa po raz kolejny będzie schowana pod dywan, a my, politycy, od dwudziestu lat chowamy głowę w piasek i nie wygląda na to, żebyśmy mieli zamiar tę głowę przywrócić do pionu – uznał minister sprawiedliwości.
– Spodziewam się, że podziały będą tak głębokie, że ostatecznie żaden projekt nie zyska poparcia. Jeżeli któryś ma szansę, to pewnie mój – uznał Gowin.
Katolicka Agencja Informacyjna
Leave a Reply
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.