Meksykański gwiazdor: aborcja to holokaust, który trzeba powstrzymać

Meksykański aktor i producent, a zarazem znany obrońca życia Eduardo Verástegui powiedział podczas swej wizyty w Peru, że aborcja jest zbrodnią, bezczeszczącą miejsce, które powinno być dla dziecka najbezpieczniejsze na świecie – łono matki. Dziś jest ono najbardziej niebezpieczne – ubolewał aktor znany m.in. z seriali, wyświetlanych także w Polsce.

– Jeśli dodamy do siebie wszystkie ofiary śmiertelne ostatnich siedmiu wojen, nie osiągniemy liczby aborcji dokonywanych każdego roku na całym świecie. To holokaust, który musimy powstrzymać – stwierdził Verástegui w rozmowie z agencją ACI Prensa.

Poinformował, że w Los Angeles, gdzie mieszka, powstała klinika Guadalupe, wspierana przez jego organizację pomocową Mantle of Guadalupe (Płaszcz z Guadalupe). Od aborcji udało się tam już uratować „tysiące dzieci”, których matki skorzystały z bezpłatnej pomocy ośrodka, otwartego w lipcu 2011 r. z udziałem córki św. Joanny Beretty Molli, Gianny Emmanueli.

– Życie nie jest przypadkiem. Jest święte, dlatego trzeba je chronić od poczęcia do naturalnej śmierci. Dzięki Bogu ośrodek uratował już wiele dzieci i mam nadzieję, że uratuje o wiele więcej – powiedział Verástegui.

Katolicka Agencja Informacyjna