Cel: - ukazanie dróg, na których Bóg objawia swoją wolę i pomaga ludziom wzrastać w przyjmowaniu Jego kierownictwa.
1) Waga kierownictwa Bożego
Istotą chrześcijaństwa jest miłosny związek pomiędzy wszechmocnym Bogiem a słabym człowiekiem. Bóg objawia swoją miłość troszcząc się o człowieka i jego potrzeby. Człowiek odpowiada na nią poddając Mu w miłości swoją wolę. "Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę'' / J 14, 23 /. Ponieważ taki miłosny , osobowy związek nie może istnieć bez wzajemnego kontaktu Bóg musi mieć możność objawić swoją naturę i swoje pragnienia człowiekowi. Boże kierownictwo jest więc podstawową i nieodłączną częścią życia chrześcijańskiego.
Wielu chrześcijan pojmuje Boże kierownictwo jako zbiór praw, według których należy postępować w określonych sytuacjach. Wiedzą oni, że kłamstwo, kradzież, nienawiść są sprzeczne z wolą Boga. Nie posiadają natomiast wizji życia poddanego Bogu w każdej chwili. W rezultacie nie czynią wprawdzie tego, co zakazane, ale też nie realizują zamiarów Boga.
Sytuacja zmienia się zwykle po odrodzeniu w Duchu Świętym. Człowiek nagle odkrywa osobowego, żywego Boga, który czynnie kieruje życiem swojego ludu. Wielu chrześcijan idzie jednakże zbyt daleko w tym doświadczeniu. Odkrywszy osobowego Boga odrzuca poprzednio prawnie zorientowane chrześcijaństwo i codziennie bada wolę Bożą przez znaki, natchnienia, proroctwa i wersety Pisma.
Chrześcijanin musi osiągnąć właściwą równowagę między prowadzeniem przez przykazania i prowadzeniem przez natchnienie. Osiągnięcie tej równowagi jest istotą wzrostu chrześcijańskiego. Jest to szczególnie ważne dla odrodzonych w Duchu. Bóg będzie mówił, ale lud Boży powinien wiedzieć, jak Go słuchać.
2) Bóg prowadzi swój lud
Bóg prowadzi trzema drogami: przez nauczanie, przez ogólne ukierunkowanie naszego życia oraz poprzez szczegółowe wskazania. Żadna z nich nie jest bardziej wartościowa od pozostałych. Bóg używa wszystkich trzech, by objawić swoją wolę człowiekowi. Dla osiągnięcia właściwej równowagi w życiu chrześcijańskim konieczne jest ich harmonijne współistnienie.
Nauczanie
Pierwszą drogą, którą Bóg prowadzi jest nauczanie. Wymaga ono pełnego udziału władz umysłowych człowieka. Rozwaga, pamięć, koncentracja, praca umysłu są konieczne dla wchłonięcia Bożego nauczania. Jeśli człowiek pozwoli Bogu przekształcić swój umysł, jeśli otworzy się na Boże nauczanie, wówczas jego intelekt stanie się potężnym instrumentem w przyjmowaniu Bożego kierownictwa.
W jaki sposób Bóg nas uczy ?
Podstawowym środkiem nauczania jest Słowo Boże zawarte w Piśmie Św., tradycji chrześcijańskiej, w pismach Ojców Kościoła oraz w wypowiadanym każdego dnia słowie Kościoła. Pismo Św. jest najważniejszym źródłem Słowa Bożego. Prawdy w nim zawarte są niepodważalne i stanowią "wzorzec'' dla wszystkich innych form słowa w Kościele. Te inne formy, to tradycja chrześcijańska, pisma Ojców Kościoła i nauczanie Kościoła. Stosują one prawdę Pisma w określonych dziedzinach i problemach życia, do których Pismo nie jest explicite adresowane. Słowo Boże poprzez różne kanały mówionego i pisanego słowa prowadzi chrześcijan do zrozumienia woli Boga. Chrześcijanin nie potrzebuje osobistego kierownictwa Ducha Świętego, by uniknąć kradzieży samochodu, zmniejszenie podatków, nie potrzebuje proroctwa, które by go informowało , że powinien kochać żonę i wychowywać dzieci. Słowo Boże zawarte w Biblii i czytane na spotkaniach modlitewnych i w Kościele może pomóc chrześcijaninowi we właściwym ukształtowaniu życia w stosunku do planów i pragnień Bożych. Każdy chrześcijanin ma do swojej dyspozycji olbrzymie zasoby mądrości pomocne w prowadzeniu życia zgodnego z wolą Bożą.
Bóg uczy także przez osobiste doświadczenie. Stwarza takie warunki życia, że ludzie mogą się uczyć z własnych doświadczeń. Nawet wtedy, gdy pewne warunki, doświadczenia i sytuacje nie są wprost wyrazem woli Bożej, to jednak służą pouczeniu człowieka. Musi on więc rozpoznawać wolę Boga tak ze swoich błędów, jak i sukcesów.
Ogólne ukierunkowanie życia
Drugą drogą Bożego prowadzenia jest ogólne ukierunkowanie naszego życia. Bóg daje nam poznać swoją wolę, gdy zastanawiamy się przed podjęciem ważkich decyzji życiowych i długofalowych planów. Np. człowiek żonaty powinien odczytać wolę Bożą poprzez odpowiedzialność, jaką już podjął. Musi on wówczas troszczyć się o materialne potrzeby rodziny, wychowywać dzieci, dbać o żonę. Jest mało prawdopodobne by Bóg kazał mu opuścić rodzinę i jechać do innego kraju ewangelizować. Bóg chce raczej prowadzić go w pewnych dziedzinach życia jako męża i ojca, gdyż tam właśnie potrzebuje on Bożych wskazówek i Bożej mocy.
Boże kierownictwo jest w znacznej mierze ukryte w ogólnym ukierunkowaniu naszego życia. I tu znów potrzeba wysiłku umysłu, by je odczytać.
Wskazania szczegółowe bezpośrednie
Trzecią formą kierownictwa Bożego są szczegółowe wskazówki dawane człowiekowi bezpośrednio lub przez innych chrześcijan. Jezus wylewa swojego Ducha na wszystkich, którzy wierzą w Niego, tak że mogą poznać obecność, moc i prowadzenie Boga Ojca / Dz 2, 15-21 /. Bóg chce mówić do swego ludu i prowadzić go ponadnaturalnymi drogami.
Prowadzenie i znaki Ducha są dwoma najczęstszymi drogami, przez które Bóg wyraża bezpośrednio swoje kierownictwo. Kierownictwo Ducha jest osobowym, wewnętrznym odczuciem, że Bóg chce, by dany człowiek podjął określone działania lub mówił określone słowa. To coś więcej niż emocje i uczucia. To intuicyjna wiedza, którą Bóg objawia umysłowi chrześcijańskiemu przez Ducha. Otwarcie na takie prowadzenie jest punktem wyjścia odrodzonych w Duchu. Ponieważ prowadzenie Ducha jest doświadczeniem subiektywnym, osoba może być ograniczona przez własne pragnienia, skrupuły świadomości, nawet przez złego ucha. Obawa przed błędnym odczytaniem woli Bożej czasami tak paraliżuje chrześcijan , że nie mogą usłyszeć głosu Boga. Możliwość pomyłki nie powinna ograniczać poddania się kierownictwu Bożemu. Praktyczna mądrość i rozumienie Bożego nauczania stanowią wspaniałą bazę dla właściwego przyjmowania bezpośredniego i specyficznego kierowania Boga. Chociaż nie każde "wewnętrzne odczucie'' będzie dziełem Ducha Świętego, chrześcijanin powinien podjąć ryzyko pomyłki. Taka postawa jest początkiem wzrastania we wrażliwości na działanie Ducha Świętego.
Znaki są drugą ważną drogą, na której Bóg mówi bezpośrednio i szczegółowo. Znaki, których najczęściej szukamy to urywki Pisma Św. i określone warunki. Modlić się o Słowo znaczy prosić Pana o wskazanie woli przez wyjątki Pisma. Często w warunkach życia widzi chrześcijanin znak, że powinien podjąć / lub nie / określoną decyzję. Warunki życia tylko czasami są rzeczywistym wskaźnikiem woli Boga, bowiem przez nie działa także Szatan. Chrześcijanin musi być pewien, że to istotnie Pan w ten sposób ukształtował warunki jego życia. I znów odczucie i Boże nauczanie pomogą uniknąć pomyłek.
Trzecią drogą prowadzącą do rozpoznania warunków życiowych jako znaku woli Bożej jest "położenie runa'', czyli prośba by Bóg poprzez nadnaturalną interwencję pomógł nam coś zrozumieć.
Stałe opieranie się na uwarunkowaniach zewnętrznych jako znaku Bożych zamiarów wobec człowieka może być niebezpieczne, gdyż człowiek by uniknąć podejmowania trudnych decyzji może oczekiwać znaku. Może interpretować Pismo Św. i warunki zewnętrzne w różny sposób zgodnie ze swymi osobistymi preferencjami, zamiast słuchać Boga.
Jednakże i w tym przypadku możliwość popełnienia błędu nie powinna być przeszkodą w poddaniu się kierownictwu Boga.
Wskazania szczegółowe - pośrednie
Bóg mówi nie tylko bezpośrednio do poszczególnych chrześcijan w specyficznych sytuacjach, lecz mówi także pośrednio przez Ciało Chrystusowe. Ponieważ złączył lud Chrystusa w duchowej jedności i wewnętrznej zależności, dlatego często używa innych, by prowadzić jednostkę. Tak jak przez innych ludzi zaspokaja psychiczne, finansowe i materialne potrzeby, tak też przez innych może wskazać nam kierunek naszej drogi.
Chrześcijanin powinien we wszystkich ważnych decyzjach szukać pomocy. Pomocą są mu duchowni i bardziej dojrzali w Panu bracia i siostry. Dzisiaj ludzie rzadko oczekują, że Bóg przemówi przez osoby posiadające autorytet związany z ich pozycją społeczną / duchowni / lub wiekiem, doświadczeniem, mądrością.
Częściej chcą być samowystarczalni i odrzucają zewnętrzne autorytety. A przecież powinni zrozumieć, że prawdy Pisma skupiają się wokół duchowej wzajemnej zależności i że Bóg mówi poprzez innych ludzi. Uświadomienie sobie tego pomoże ludowi Bożemu uważniej wsłuchiwać się w Jego słowa.
Jak każda metoda słuchanie Boga tak i też słuchanie porad nie jest ani w pełni sprawdzone ani wolne od błędu. Czasami chrześcijanin może stać się zależny od jednostki lub szeregu jednostek i czuć się niezdolnym do podjęcia nawet błahej decyzji bez konsultacji z nimi. Taka niezdrowa zależność jest przyczyną emocjonalnej niedojrzałości i niezdolności podejmowania decyzji. Niektórzy chrześcijanie wpadają w nawyk zbierania rad. Kręcą się od jednej osoby do drugiej, zbierają różne opinie dotyczące ich osobistych problemów. Wysłuchują zazwyczaj mnóstwa sprzecznych zdań, co powoduje zamieszanie lub prowadzi do kierowania się tymi radami, które im najbardziej odpowiadają. Chrześcijanie mogą uniknąć tych pułapek, gdy są ich świadomi. Możliwość popełnienia błędu nie powinna jednak straszyć . Powinni oni spokojnie szukać rady i chcieć się uczyć na błędach. Konsultacje z innymi to jedna z realnych metod poddania się kierownictwu Pana.
1. Wzrastanie w poddawaniu się kierownictwu Bożemu.
Poddani Bogu.
Żadna metoda poddania się kierownictwu Boga nie jest w pełni sprawdzona. Czasem nie koncentrujemy się w pożądanym kierunku i duchowe prowadzenie jest niejasne. Ale chrześcijanin powinien pokładać wiarę w Bogu, nie w metodach. Wzrastamy w poddawaniu się kierownictwu Bożemu, gdy nasz miłosny związek z Bogiem się pogłębia. Tak więc pierwszym krokiem, by słuchać Boga częściej i pełniej, jest nawiązanie z Nim łączności. Człowiek kocha Boga, gdy składa swoje życie w Jego ręce. Istotą tego oddania się jest pragnienie poznania i wykonywania woli Pana. Podejmując decyzje chrześcijanin powinien się pytać: Co Bóg chce, żebym zrobił? Jak mogę najlepiej zadowolić Pana? Im bardziej pragniemy słyszeć Pana i wykonywać Jego wolę, tym wyraźniej daje On nam ją poznać.
Pragnienie słuchania i wykonywania woli Pana nie zależy w pierwszym rzędzie od emocji. Chrześcijanin często doświadcza takich uczuć: Dlaczego nie mam postępować tak, jak ja chcę i zapomnieć o Bogu? Najczęściej są one pokusą . A przecież chrześcijanin może zadecydować, że pragnie pełnić wolę Bożą w taki sam sposób, jak pragnie być chrześcijaninem, lub kochać braci. Takie decyzje nie są już stanami emocjonalnymi. Kto w swoim sercu decyduje się wykonywać wolę Boga i modli się do Niego, by spełnił jego pragnienia, staje się autentycznym Jego poddanym. Powinien więc odeprzeć pokusy sugerujące, że jest inaczej.
Osoba poddana Bogu powinna być zdecydowana pełnić wolę Boga jeszcze zanim On jej ją objawi. Chrześcijanie jednak często przyjmują postawę, którą można określić słowami "poczekamy, zobaczymy''. Jest to naturalna ludzka odpowiedź. A przecież Bóg często prosi człowieka, by zachowywał się i działał w sposób, którego on sam nigdy by sobie nie wybrał. Chociaż może się to wydać nielogiczne, to jednak powinniśmy poddać się Bogu, bo Jego plan jest lepszy od każdego, który kiedykolwiek dla siebie możemy wymyślić.
Chrześcijanin może pogłębiać swoje poddanie Bogu oddając Mu każdego dnia swoje życie. Człowiek nie odda swojego życia Chrystusowi od razu, musi to czynić wciąż, po tysiąc kroć.
Gdy chrześcijanin potwierdza swoje oddanie i modli się o nie i o większą miłość do Pana, jest w stanie pogłębić swoją relację z Nim.
Praktyczne wskazówki poddania się kierownictwu Boga.
M o d l i t w a
Najlepszą drogą wzrastania w słuchaniu Pana jest modlitwa o prowadzenie. Chrześcijanin powinien modlić się o światło Boże we wszystkich dziedzinach swego życia, o rozpoznanie woli Boga w codziennych sytuacjach. Wtedy zyskuje pełniejszą wiedzę o woli Pana.
S t u d i u m i m e d y t a c j e
Praktyka studium i medytacji jest następną ważną drogą w poddaniu się kierownictwu. Każdy chrześcijanin powinien studiować Boże plany w Piśmie Św. i w pismach Ojców Kościoła i Świętych. Taka praktyka pozwala Panu na ukształtowaniu umysłu chrześcijanina i czynienie go czułym na Jego mądrość. Podobnie ważne jest rozwijanie nawyku zastanawiania się nad doświadczeniami. Możemy wynieść wiele duchowych lekcji z wydarzeń życia codziennego. Takie rozważanie może odsłonić ukryte w zdarzeniach znaki. Im bardziej studiujemy Słowo Boże i zastanawiamy się nad osobistymi przeżyciami, tym bardziej wzrastamy w poznaniu woli Pana.
C i a ł o C h r y s t u s a
Wiele możliwości poddania się kierownictwu Boga istnieje w ciele Chrystusa. Chrześcijanin może być prowadzony w swym życiu duchowym poprzez starszych i dojrzalszych członków grup modlitewnych, wspólnot, parafii. Może być kierowany również poprzez nauczanie Kościoła. Jeżeli chcemy wzrastać w odczytywaniu woli Pana, powinniśmy wejść jak najpełniej we wspólnotę ludu Pana i stać się dynamicznym jej członkiem.
Młodzi w życiu duchowym powinni uzyskiwać pomoc od bardziej dojrzałych. Odczytywanie kierowania przez Pana i Jego znaków jest trudne dla osoby, której brakuje dojrzałości duchowej, mądrości i doświadczenia w słuchaniu Pana. Chrześcijanin mniej dojrzały w Duchu powinien częściej porozumieć się z braćmi i siostrami.
U f n o ś ć
Nasze wzrastanie w umiejętności przyjmowania kierownictwa Bożego jest równoznaczne ze wzrostem ufności wobec Niego. Wielu nowonarodzonych w duchu chrześcijan obawia się, że Bóg potępi ich, gdy upadną w wypełnianiu Jego woli. Czują, że fałszywy krok, zła interpretacja kierowania lub urywka Pisma Św. spowodują, że Bóg rozgniewa i wyciągnie sankcje. To przeczy naturze Bożej miłości. Wielu z nas traktuje siebie gorzej, niż Bóg nas traktuje. On nie potępi omyłki, ale jest niezadowolony z lękliwego, nieufnego serca. A jak widzieliśmy, Bóg ma wiele dróg, by oznajmiać swoją wolę ludziom. Zawsze da nam ją poznać, gdy tego szczerze pragnie nasze serce.
Nasz umysł zdobywa się na subtelniejsze formy nieufności. Czy to możliwe, że mogę usłyszeć Pana mówiącego do mnie? Może inni słyszą, ale nie ja. Takie rozumowanie przeczy Bożej potędze i miłości. Czy Bóg nie jest wystarczająco wielki, by mówić do nędznego chrześcijanina, nawet takiego, który jest bardzo słaby i posiada mnóstwo trudności i problemów. Każdy chrześcijanin więc powinien oczekiwać, że będzie mógł usłyszeć głos Boga, że Bóg go prowadzi.
C i e r p l i w o ś ć
Wzrastanie w poddawaniu się kierownictwu Boga jest procesem wymagającym cierpliwości. Kierownictwo Boże jest owocem osobistej relacji z Bogiem - wzrastamy w nim, gdy ta relacja pogłębia się. Pan pragnie, aby każdy chrześcijanin miał umysł tak pełny Chrystusa, by mógł nieustannie wykonywać wolę Ojca. Gdy chrześcijanin współpracuje z Bogiem, wola Boża się wypełni.
Wolny przekład fragmentu
Basic Christian Maturity
pt. "Guidance''