Abp Henryk Hoser: bez świadomości, kim jest człowiek, bioetyka jest ślepa i błądząca

Bez świadomości, kim jest człowiek, bioetyka jest ślepa i błądząca – podkreślił abp Henryk Hoser, który przewodniczył Mszy św. na wałach jasnogórskich. Liturgia zwieńczyła 89. Ogólnopolską Pielgrzymkę Służby Zdrowia. W trakcie zjazdu abp Hoser wygłosił konferencję poświęconą ideologii gender. Wskazując w homilii na Trójcę Przenajświętszą podkreślił, że jest Ona dla nas szkołą społeczną i zawodową.

– Istotę Boga wyraża Miłość, dlatego jest On Trójcą Trzech Osób: Ojca, Syna i Duch Świętego. Stąd też miłość jest najwyższą formą i najwyższą jakością relacji międzyosobowych. Gdy to będzie naszą codzienną rzeczywistością świat się zmieni, stanie się tak,i jakim chciał go Bóg i jaki przekazał nam w swoim darze – powiedział abp Hoser.

Przywołując słowa bł. Jana Pawła II kaznodzieja zwrócił także uwagę na samarytański rys zawodów medycznych przyrównując je do powołania kapłańskiego, które jak podkreślił – powinno być spalaniem się dla innych na wzór paschalnej świecy. – Te zawody mają odniesienie do najwyższej wartości, jaką jest człowiek, do tego, co jest jego życiem, a więc najwyższej wartości danej nam na tej ziemi i pochodnej wartości, jaką jest zdrowie człowieka – zauważył.

Abp Hoser powiedział, że zasady etyczne i bioetyka są dziś nie tylko pomijane, ale także przekształcane. – „Bez pewnych i oczywistych dla wszystkich podstaw antropologicznych, a więc wizji kim jest człowiek, bioetyka jest ślepa i błądząca”- zaznaczył. I jak dodał – „nie możemy wyznawać jednocześnie kilku bioetyk”.
– Pierwszą i fundamentalną zasadą bioetyki, do której się przyznajemy i w świetle której oceniamy wszystkie techniki medyczne, jakie są możliwe, jest bezwzględny szacunek dla ludzkiego życia, które jest nietykalne i sakralne – podkreślił abp Hoser. I jak dodał – żaden lekarz, farmaceuta, pielęgniarka, nie mogą nigdy przyczyniać się do ludzkiej śmierci. Życie człowieka jest nośnikiem Bożych cech: mądrości, miłości, prawdy i poznania Boga.

Zdaniem bp warszawsko-praskiego każdą zdrową bioetykę powinna także charakteryzować integralność ludzkiej osoby. – Nie wolno jej rozczłonkowywać, nie wolno jej amputować jeśli chodzi o funkcje fizjologiczne, somatyczne czy psychiczne. Hipokratejska zasada 'Restitutio at integrum’ a zatem walka o to, by człowiek był tym, kim powinien być według Bożego zamysłu w całej swojej strukturze, funkcji osobniczej i relacjach międzyosobowych znajduje całkowite potwierdzenie nie tylko w chrześcijańskiej nauce, ale także w prawie naturalnym. Równość natury i godność ludzka w swojej komplementarności mężczyzny i kobiety jest fascynująca i stanowi dla nas wyzwanie do odkrywania jej fenomenu – zauważył abp Hoser.

– Jeżeli antropologia bioetyczna będzie chora, jeżeli będzie zideologizowana, jeżeli będzie postawiona w służbie medycyny, która staje się przedsiębiorstwem, staje się merkantylna, wówczas tarci na tym nie tylko chory, ale także ten, kto w tym zawodzie uczestniczy, bo odhumanizuje swoje powołanie i zniekształci je stając się narzędziem ludzkiej krzywdy – podsumował bp warszawsko-praski.

Pielgrzymkę poprzedziły rekolekcje dla służby zdrowia, które poprowadzi w tym roku ks. prof. dr hab. Lucjan Szczepaniak SCJ.

Katolicka Agencja Informacyjna