Chór nienarodzonych dzieci

fot. kajaBóg Ojciec słuchał w radio konferencji czcigodnego Cantalavity przeciwko aborcji.

Temat Go interesował ze względu na te wszystkie paczki zwracane do Nadawcy, które każdego dnia znajdował na biurku.

Czcigodny Cantalavita mówił z zapałem:

„Moi drodzy radiosłuchacze, w Niebie nie ma już dziewięciu chórów anielskich: Aniołów, Archaniołów, Tronów, Panowań, Mocy, Potęg, Księstw, Cherubinów i Serafinów… Teraz jest ich dziesięć: Aniołowie, Archaniołowie, Trony, Panowania, Moce, Potęgi, Księstwa, Cherubini, Serafini, do niech zaś musicie dołączyć chórek dzieci nienarodzonych…”

„Dobra myśl! – zawołał Bóg Ojciec – kręcą się bowiem tak trochę bez celu po Niebie… Można by je oficjalnie włączyć do chórów anielskich…”

Wezwał anioła i rozkazał mu zgromadzić dzieci nienarodzone.

Anioł wrócił po pewnym czasie i rzekł:

„Wszystko gotowe, Panie. Ale nie jest to chórek, lecz największy chór w Raju!”

Lia Cerrito, Stół Boga Ojca

Leave a Reply