Zesłanie Ducha Świętego rozpoczyna wielką przygodę „Oazy Żywego Kościoła” danego roku.
Jeśli wierzysz w Wiatr, jeśli tak, jak Jan Paweł II, wierzysz w potężny Wiatr ten z Wieczernika i ten z Pięćdziesiątnicy. Jeśli pragniesz uwierzyć w Wiatr, który kiedyś wstrząsnął ścianami wieczernika w Jerozolimie… Jeśli chcesz doświadczyć Jego potężnej mocy Przyjedź…W swoim oazowym życiu z pewnością nie raz spotkałeś się z takimi skrótami: COM, DOM czyli Centralna, Diecezjalna – Oaza Matka. Te określenia zadomowiły się wśród animatorów i moderatorów Ruchu, którzy być może niejednokrotnie cię zapraszali: Jedź z nami na COM. Zapraszamy na DOM.
Jakie wydarzenia kryją się za tymi nazwami, których wspólnym mianownikiem jest OM – czyli OAZA MATKA. Gdzie jest ich źródło?
Jakby uderzenie gwałtownego wiatru…
Uroczystość Zesłania Ducha Świętego pozwala nam przeżyć na nowo niezwykłe doświadczenie, jakie stało się udziałem apostołów w pięćdziesiąt dni po zmartwychwstaniu Chrystusa, gdy: Znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu. Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru… I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym (Dz 2, 2a. 4).
Dla nas, ludzi Ruchu Światło-Życie, jest to czas Centralnej Oazy Matki (COM), nazywanej także Centralną Oazą Modlitwy. To spotkanie w Centrum Ruchu w Krościenku w sposób szczególny służy jedności całego Ruchu. Jej wyrazem jest przede wszystkim wspólna modlitwa podczas Eucharystii, w której wzywamy Ducha Świętego, aby nieustannie odnawiał Kościół i uzdalniał nas do życia Ewangelią Chrystusa. Wołamy o moc Ducha Świętego dla dzieła Oazy Żywego Kościoła, szczególnie dla tych, którzy podejmują posługę podczas rekolekcji wakacyjnych, aby On umacniał nasze ludzkie wysiłki. Modlimy się także za uczestników oaz. Trzeba nam Ducha Świętego, aby ciągle na nowo odkrywać bogactwo i wielkość charyzmatu oazy rekolekcyjnej, dzięki któremu i przez który możemy objawiać piękno Kościoła, Oblubienicy Chrystusa.
Wspaniała idea!
Idea „oazy-matki” zrodziła się w 1970 roku. Przed rozpoczęciem I turnusu ksiądz Blachnicki prowadził siedmiodniowy kurs przygotowawczy dla około 40 osób: księży i świeckich. Nazwał go „Oazą Matką”. Samo określenie nasunęło się Ojcu Franciszkowi podczas kursu:
Wspaniała idea, która uświadomiła mi się w trakcie trwania tegorocznego kursu przygotowawczego odpowiedzialnych. Właśnie określenie tej imprezy: Oaza Matka! Cel: nabranie życia – aby przekazać życie innym w oazach (życie tylko z życia)1.
Zadaniem Oazy Matki było więc zawiązanie wspólnoty, która „jako żywa komórka” miała to życie przekazywać dalej, czyli przyjąć wędrowców zdążających do oazy. Nie tylko przyjąć, ale także zaproponować im włączenie się na 15 dni do jej sposobu, atmosfery i stylu bycia, by w ten sposób doświadczyli nowego życia w Chrystusie.
Oaza o tyle stanie się dla uczestników źródłem nowego życia, o ile członkowie zespołu animatorów przez swoją diakonię pełną poświęcenia staną się jej principium życiodajnym, właśnie oazą – matką2.
W 1973 roku pojawiła się idea Centralnej Oazy Matki. Ojciec Franciszek, jak sam o tym pisze, dokonał zasadniczej zmiany w koncepcji oazy-matki:
W miarę rozwoju ilości oaz zaczął się zarysowywać problem jedności ruchu oazowego i wtedy pojawiła się idea centralnej oazy-matki. Miałaby ona skupić przedstawicieli zespołów wychowawczych wszystkich oaz rekolekcyjnych mających powstać w naszym Ruchu, którzy w atmosferze modlitwy, dzielenia się słowem Bożym, liturgii, odpowiedzialności i radości – a więc krótko mówiąc w atmosferze oazowej – przyjęliby niejako dary Ducha Świętego przygotowane dla oaz danego roku i staliby się ich przekazicielami w poszczególnych oazach w całej Polsce. Idea tak pojętej centralnej oazy-matki została związana z uroczystością Zesłania Ducha Świętego3.
Tak więc, w 1973 r. po raz pierwszy zrealizowano program COM wbudowany w liturgię Zesłania Ducha Świętego wraz z następującym po niej świętem Maryi, Matki Kościoła.
Od tej właśnie chwili każde Zesłanie Ducha Świętego rozpoczyna wielką przygodę „Oazy Żywego Kościoła” danego roku. Doświadczamy potężnego wylewu łask Ducha Świętego na tysiące, a potem dziesiątki tysięcy uczestników oaz w całej Polsce4.
Dzisiaj trzeba by dodać – także poza jej granicami.
Szczególnym dniem Centralnej Oazy Matki 1973 roku stał się poniedziałek 11 czerwca. W święto Maryi, Matki Kościoła ks. kardynał Karol Wojtyła, dokonał symbolicznego otwarcia źródła życia i poświęcenia figury Niepokalanej Matki Kościoła. W tym dniu zawierzył całe dzieło oaz Niepokalanej Matce Kościoła.
Veni Sancte Spiritus!
Pragnieniem i troską Ojca Franciszka było, aby wszystkie działania związane z dziełem oaz, oddane Niepokalanej, Matce Kościoła, namaszczone Duchem Świętym i mocą, rodziły jedność w Kościele. Dlatego też to otwarcie się na działanie Ducha Świętego znalazło swój wyraz w pięknie sprawowanej Eucharystii, Liturgii Godzin, a także w specjalnych nabożeństwach COM-u: w nabożeństwie błogosławienia animatorów i w nabożeństwie rozesłania z przekazywaniem świec oazy, zapalanych od świecy Oazy Wielkiej „Nowa Jerozolima” w Centrum Ruchu w Krościenku. W 1981 r. ks. Franciszek Blachnicki wprowadził do programu
COM-u jeszcze jedno nabożeństwo: błogosławienie do Diakonii Ruchu. I tak jest do dzisiaj. Sobota jest Dniem Diakonii, niedziela – Dniem Animatora, a poniedziałek – w Święto Matki Kościoła – Dniem Moderatora.
Można więc zauważyć, że na przestrzeni lat Założyciel Ruchu posłuszny Duchowi Świętemu, odczytując znaki czasu kształtował program COM-u. Dzisiaj zmieniają się tematy roku, piosenki roku, zmieniają się ludzie, ale nie zmieniają się zasadnicze punkty programu i nabożeństwa związane z Centralną Oazą Matką.
Pragnę służyć!
Pierwsze uroczyste przyjęcie do Diakonii Ruchu odbyło się w 1981 r. w kaplicy Chrystusa Sługi w uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Ks. Franciszek pobłogosławił pierwszych siedem osób, które spełniały warunki określone przez statut Diakonii i które przygotowywały się do tej decyzji m. in. przez uczestnictwo w Oazie Rekolekcyjnej Diakonii. Nazwiska tych osób zostały wpisane do księgi Diakonii Ruchu Światło-Życie. To było jedyne nabożeństwo przyjęcia do Diakonii, któremu na Kopiej Górce przewodniczył Ojciec Franciszek. Powiedział wtedy:
Dzisiaj pierwsza grupa członków naszej diakonii ma wyraźnie się zdecydować na przejęcie tej posługi w naszym Ruchu i to właśnie tutaj, w kaplicy Chrystusa Sługi […] Musimy sobie uświadomić dzisiaj, że została nam zesłana wielka misja odnowy Kościoła. I dlatego […] powinniśmy bardziej zdecydowanie, z przekonaniem wielkim tworzyć wszędzie te wspólnoty diakonii, zgłębiać teologię Chrystusa Sługi, przygotowywać się do tej służby, aby powoli cały Ruch stawał się Ruchem Chrystusa Sługi i żeby cały Ruch podjął tę posługę w Kościele dla jego odnowy. Właśnie w tym kontekście, w tej wizji, w tej perspektywie chcemy dzisiaj świadomie zaakceptować nasze powołanie do diakonii Ruchu Światło-Życie, do diakonii Ruchu, jak można by powiedzieć, Chrystusa Sługi, i rozpocząć tę przepiękną drogę i starać się innych stopniowo do tej drogi włączać5.
Czy tak się dzieje? Czy jesteśmy świadomi jak wielka misja została nam przekazana? To z pewnością pytanie do rachunku sumienia, które koniecznie trzeba sobie postawić.
Mamy też wiele powodów, by dziękować Duchowi Świętemu. Każdego roku, podczas COM-u w Krościenku kolejne osoby proszą o przyjęcie i błogosławienie do Diakonii Ruchu. Podczas I Nieszporów uroczystości Zesłania Ducha Świętego w Wieczerniku (nie mieścimy się już w kaplicy Chrystusa Sługi), wobec zgromadzonej wspólnoty wypowiadają swoje: Pragnę służyć! Stają z drżeniem, świadomi swojej słabości, prosząc Ducha Świętego o dar radosnej, gorliwej służby. Umocnieni modlitwą wspólnoty i błogosławieństwem Moderatora Generalnego, wpatrzeni w Chrystusa Sługę, idą służyć. Na drogę otrzymują zapaloną świecę.
Świeca wtedy daje światło, wtedy daje płomień, kiedy się spala. Świeca jest jak gdyby przeznaczona do tego, by służyć przez to, że się spala. […] Świeca więc symbolizuje także postawę służby, diakonii, składanie ofiary z siebie. Często przenośnie mówimy o kimś, kto poświęca się gorliwie jakiejś sprawie, że spala się w służbie czy to Chrystusa, czy Kościoła, czy jakiejś idei. To porównanie jest właśnie stąd wzięte: jak świeca się spala, tak i człowiek może się spalać w służbie jakiejś wartości czy idei”6.
Bo tylko raz w roku i w tym jednym miejscu w Polsce…
Nabożeństwo błogosławienia animatorów związane jest z pierwszą Centralną Oazą Matką w Krościenku. W uroczystość Zesłania Ducha Świętego ks. Franciszek zgromadził w Namiocie Światła kandydatów na animatorów i w ramach wieczornego nabożeństwa pobłogosławił do posługi. Otrzymali oni specjalne odznaki i dyplomy animatora Ruchu. Od tej pory podczas COM odbywa się ta uroczystość. Kim są kandydaci na animatorów przybywający na Kopią Górkę?
To ci, którzy przeszli już przygotowania animatora, a więc mają trzy stopnie oaz i kurs oazowy dla animatorów, przeszli tak zwaną weryfikację w diecezjach i zostali wysłani przez moderatorów diecezjalnych do Krościenka, z zaświadczeniem, że są przygotowani jako animatorzy. Bo tylko raz w roku i w tym jednym miejscu w Polsce odbywa się wtedy takie uroczyste błogosławienie animatorów7.
Z nadzieją patrzymy na tych, którzy od tej chwili będą z większą jeszcze odpowiedzialnością uczestniczyć w życiu Kościoła. Z uwagą słuchamy słów Moderatora wypowiadanych podczas nabożeństwa:
Drodzy kandydaci na animatorów Ruchu Światło-Życie!.(…)
Waszym szczególnym zadaniem będzie troska o formację, by poprzez liturgię, życie sakramentalne, modlitwę, i rozważanie Pisma św. wasi bracia i siostry we wspólnotach mogli zdążać do dojrzałej wiary, tak, by Chrystus stał się dla nich Światłem i Życiem. […]
Pamiętajcie jednak, że chcąc apostołować i innych prowadzić do Chrystusa trzeba samemu wzrastać w przyjaźni z Nim poprzez nieustanną osobistą modlitwę i formację.
Wraz z błogosławieństwem otrzymacie krzyż animatorski. Niech będzie on dla was znakiem większej odpowiedzialności za Kościół i obowiązaniem do dawania świadectwa Chrystusowi przez całe życie8.
Nabożeństwo błogosławienia animatorów w Krościenku jest jednym z ważnych probierzy jedności Ruchu. Pewnie dlatego Ks. Franciszek wskazywał COM jako czas i miejsce, w którym powinno się ono odbywać. Z różnych względów od wielu lat błogosławienie animatorów ma miejsce także w niektórych diecezjach. Z pewnością jest to dla wspólnoty Ruchu w diecezji bardzo ważne wydarzenie. I wiem, że niejednokrotnie to nabożeństwo jest bardzo pięknie, uroczyście przygotowane. Może nawet bardziej uroczyście niż w Krościenku… Nie chciałabym teraz porównywać tych wydarzeń od strony zewnętrznej. Nie dają mi jednak spokoju słowa wypowiedziane przez Założyciela: „Bo tylko raz w roku i w tym jednym miejscu w Polsce”9. Czy w ten sposób nie wskazuje nam COM jako miejsca „rodzenia” i posyłania nowych animatorów? Może dzisiaj trzeba na nowo usłyszeć słowa Sługi Bożego…
Znak jedności Ruchu
Świeca oazy
I znowu trochę historii. Rok 1972. Wieczorem pierwszego dnia Oazy Matki odbyło się „nabożeństwo rozesłania”. Po liturgii słowa, przy śpiewie sekwencji „Przybądź Duchu Święty” po raz pierwszy w historii oaz miała miejsce ceremonia zapalenia i rozdawania świec oazy. W homilii ks. Blachnicki wyjaśnił symbolikę tego obrzędu.
To coroczne błogosławienie i rozdawanie świec oazy stanowi wymowny symbol naszej jedności. W czasie wakacji bowiem wszędzie palą się świece oazy – czy to przy modlitwie porannej czy wieczornej, wszędzie zapalenie świecy łączy się ze specjalnym obrzędem, ceremoniałem, który zmienia się wprawdzie w poszczególnych stopniach oazy w poszczególne dni rekolekcji, ale zawsze ta zapalona świeca, wokół której skupia się dana oaza, przypomina nam tych wiele świec zapalanych w podobny sposób w całym naszym kraju i w innych krajach, i w tym znaku przeżywamy naszą jedność w Duchu Świętym10
Świeca oazy zapalana codziennie w poszczególnych „oazach średnich” symbolizuje szczególną obecność Chrystusa – Światłości świata w nich, ale także obecność i działanie Ducha Świętego, sprawcy nowego życia, którego wyrazem a zarazem podtrzymującym źródłem jest „agape”, trafnie wyrażona w symbolu spalającej się świecy. Wręczanie zaś świec oazy w ramach Oazy Matki w Krościenku i zapalanie ich od świecy Centrali ma być symbolem jedności ruchu oazy11.
Już od 35 lat podczas COM-u, w dzień Zesłania Ducha Świętego, są rozdawane świece oazy, zaopatrzone zwykle w symbol i hasło oazy. Przedstawiciele wszystkich oaz w Polsce i w świecie, które mają się odbyć w danym roku, przyjeżdżają do Krościenka, aby na zakończenie Eucharystii przyjąć świecę zapaloną od tej „najważniejszej” – świecy Oazy Wielkiej „Nowa Jerozolima”, świecy Centrum Ruchu.
Jak piękny i mocny jest ten znak jedności, mogą powiedzieć ci, którzy uczestniczyli już w COM-ie. Do Moderatora Generalnego podchodzą przedstawiciele oaz wielkich w diecezjach polskich, a także przedstawiciele oaz z Niemiec, Czech, Słowacji, Ukrainy, Białorusi. Świece przekazywane są także do Kanady, a ostatnio także do Kazachstanu. Wszędzie tam dociera i płonie znak jedności – świeca oazy, przekazana z Centrum Ruchu.
Może i z tego znaku jedności trzeba nam sobie zdać sprawę. Czy zależy nam, aby świece zapalane w naszych oazach pochodziły z Centralnej Oazy Matki? A może względy ekonomiczne lub wygoda przerywają ten płomień jedności, mający swój początek w świecy Oazy Wielkiej w Krościenku?
Hasło Roku
Centralna Oaza Matka to czas formalnego zawiązania Oazy Żywego Kościoła – w tym roku OŻK 2007. Wszystkie oazy przyjmują wtedy temat i hasło oazy danego roku, rozeznane wcześniej przez Centralną Diakonię Jedności i podjęte przez Kongregację Odpowiedzialnych Ruchu. W ten sposób podejmują aktualne wezwanie Ducha Świętego skierowane do nas jako Ruchu: do naszych wspólnot i do każdego osobiście. Hasło roku nie zmienia zasadniczego programu formacyjnego oaz, ale przenika do naszego życia. Nawiązuje się do niego przy różnych okazjach, by uwrażliwić uczestników rekolekcji na aktualne wezwanie Ducha Świętego, skierowane do nas.
Teczka Roku
Z przekazywaniem świecy roku i hasła roku łączy się także przekazanie moderatorom i diakonii Teczek Roku. Znajdują się w nich przede wszystkim materiały będące echem Kongregacji Odpowiedzialnych. Teczka wręczana podczas COM-u jest równocześnie narzędziem pracy w Ruchu na cały rok formacyjny.
Ojciec Franciszek, jak zwykle prosto i konkretnie podpowiada, co należy zrobić po otrzymaniu Teczki:
Otóż te materiały powinni przestudiować moderatorzy, animatorzy, cała diakonia, i to jeszcze przed rozpoczęciem oazy, bo później nie będzie czasu. Dzięki temu te myśli będą mogły być przypominane w różnych sytuacjach, będą wchodziły w życie oaz i przenikały je tą ideą. A potem całoroczna praca, zwłaszcza w grupach ludzi dorosłych Ruchu, w zespołach diakonii, będzie poświęcona zgłębianiu i realizowaniu tematu12.
Piosenka Roku
To niejako hymn śpiewany we wszystkich oazach jakie odbywają się w danym roku. Śpiewany szczególnie podczas dni wspólnoty oraz na innych spotkaniach Ruchu Światło-Życie jest kolejnym znakiem jedności. Ukazuje hasło roku i temat pracy. Tak więc, co roku proponowana jest nowa piosenka.
Jak zrodził się pomysł piosenki roku? To także zaczęło się podczas pierwszego COM-u, w 1973 r., podczas którego odbył się festiwal „Piosenka oazy 1973”. Jednym z celów tego spotkania było uczenie prawidłowego wykonania poszczególnych piosenek wprowadzanych do oaz. Na początku, szukając pomysłu na piosenkę roku, wybierano ją z dostępnych śpiewników. Dopiero z czasem zrodził się pomysł tworzenia własnych utworów.
Po raz pierwszy śpiewają ją uczestnicy Kongregacji Odpowiedzialnych, potem uczą się jej animatorzy muzyczni. To znaczy, że nie powinna być jeszcze śpiewana na spotkaniach. Dopiero podczas COM-u zostanie uroczyście wyśpiewana jako „Piosenka roku”. Od tej chwili na oazowych szlakach będzie nas ona jednoczyła i umacniała w radosnym podejmowaniu dzieła ewangelizacji.
Życie rodzi się z życia
Po przeżyciu Centralnej Oazy Matki moderatorzy, animatorzy i członkowie diakonii, napełnieni mocą Ducha Świętego, wracają, aby w swoich diecezjach, podczas Diecezjalnej Oazy Matki dzielić się Bożym życiem i znakami jedności z diakoniami oaz średnich. Przekażą wiernie charyzmat oazy, bo pragną, aby wszyscy byli jedno.
Jak u Apostołów w Wieczerniku…
Jestem przekonana, że tak powiedzą ci z was, którzy wezmą udział w Centralnej Oazie Matce i choć przez chwilę pomedytują słowa homilii Jana Pawła II, wygłoszonej do przedstawicieli ruchów kościelnych w dniu 31 V 1998 r.:
Zgromadzeni w wieczerniku wraz z Maryją, apostołowie oczekują na Jego przyjście, wyznają na przemian swą żarliwą wiarę i ludzką niewystarczalność. Pobożność Kościoła wyraziła to doświadczenie w hymnie Veni Sancte Spiritus. Apostołowie wiedzą, że dzieło, które powierzył im Chrystus, jest trudne, ale decydujące dla dziejów zbawienia całej ludzkości. Czy mu podołają? Chrystus dodaje im otuchy. Na każdym etapie misji, która zaprowadzi ich aż na najdalsze krańce ziemi, aby tam głosili Ewangelię i dawali o niej świadectwo, będą mogli liczyć na pomoc Ducha Świętego obiecanego przez Chrystusa. Apostołowie, pomni na obietnicę Chrystusa, w tych dniach między wniebowstąpieniem a Pięćdziesiątnicą skupiają wszystkie myśli i uczucia na owym Veni – Przybądź!”
Jeśli wierzysz w Wiatr.
Jeśli pragniesz uwierzyć w Wiatr.
Jeśli pragniesz doświadczyć Jego potężnej mocy.
Przyjedź!
Grażyna Miąsik
Tekst został opublikowany
w 151 numerze „Wieczernika”
(maj – czerwiec 2007 r.)
1Notatki ks. F. Blachnickiego z dn. 5 lipca 1970 r., Archiwum Główne Ruchu Światło-Życię
2Homilia, Oaza Modlitwy 1972, Archiwum Główne Ruchu Światło-Życie.
3Charyzmat i wierność, Kraków 2003, s.173.
4Tamże, s. 182.
5Centralna Oaza Matka 1981, Archiwum Główne Ruchu Światło-Życie.
6Jedność i diakonia, Krościenko 2001, s. 239
7Centralna Oaza Matka 1983, Carlsberg, Archiwum Główne Ruchu Światło-Życie.
8Obrzęd błogosławienia animatorów, CDFD, Krościenko.
9Centralna Oaza Matka 1983, Carlsberg, Archiwum Główne Ruchu Światło-Życie.
10Jedność i diakonia, Krościenko 2001, s. 238
11Centralna Oaza Matka 1972, Archiwum Główne Ruchu Światło-Życie.
12Jedność i diakonia, Krościenko 2001, s. 240