Oazowicze na krańcach świata

Warto, byśmy w szczególny sposób pamiętali w modlitwie o tych osobach z naszego Ruchu, które swoje powołanie i służbę realizują poza granicami Polski. Oni dosłownie odczytali wezwanie Chrystusa: „Idźcie i czyńcie uczniów ze wszystkich narodów”.

Oazowiczów posługujących na krańcach świata jest wielu, z pewnością nie sposób ich nawet policzyć. Są wśród nich kapłani, osoby konsekrowane, świeccy, w tym nawet i małżeństwa. Niektórzy mają okazję w swojej pracy misyjnej wprost posługiwać na rzecz Ruchu lub próbują zakładać wspólnoty oazowe w kraju, do którego zostali posłani. Większość jednak wykonuje po prostu zadania, do których zostali wyznaczeni, żyjąc charyzmatem Światło-Życie na co dzień.

Katarzyna Chojnacka i ks. Tomasz Dadek. Posłanie misjonarzy w Gnieźnie

Misje ad gentes

Wielu kapłanów wywodzących się z naszego Ruchu odkryło powołanie do misji ad gentes, czyli do głoszenia Ewangelii ludom, które nie przyjęły jeszcze Chrystusa. Wielu z nich pochodzi z archidiecezji katowickiej, jak choćby ks. Rafał Lar, który od kilku lat pracuje w Kazachstanie. Do tej samej diecezji w tym roku wyruszył ks. Tomasz Dadek, były moderator diecezji bydgoskiej. Wraz z nim krzyż misyjny w Gnieźnie przyjmowała Kasia Chojnacka z diecezji warszawsko-praskiej, która wyjechała jako świecka misjonarka do Demokratycznej Republiki Kongo. Od 17 lat na misjach w Turkmenistanie przebywa o. Andrzej Madej OMI, moderator pierwszej rzymskiej oazy III stopnia w Rzymie z 1979. Na misje Pan Bóg powołuje również małżeństwa, czego najlepszym przykładem są Lila i Leszek Sobótkowie z Domowego Kościoła diecezji świdnickiej, którzy od kilku lat są na misjach w Zambii.

   ks. Rafał Lar

 o. Andrzej Madej OMI

Lila i Leszek Sobótkowie

Wolontariat misyjny

Od kilku lat coraz więcej animatorów Ruchu wyjeżdża na wolontariat misyjny, zazwyczaj roczny. Obecnie na takim wolontariacie posługują 4 animatorki z archidiecezji przemyskiej: w Ekwadorze Basia Buszta i Jola Nowak, a w Belgii Beata Kwolek i Gabrysia Długosz. W Chinach od roku pracuje Iza Marczak z Łodzi.

Basia Buszta i Jola Nowak

   Beata i Gabrysia

Iza Marczak

Odkąd powstała diakonia misyjna na krótszy bądź dłuższy wolontarat misyjny wyjechało kilkadziesiąt osób (Kazachstan, Ukraina, Kenia). Tylko w te wakacje sama diakonia misyjna z archidiecezji poznańskiej posłała  10 osób na takie misyjne wyjazdy (na Ukrainę, Tajwan i do Ugandy). Na półtoramiesięczny wolontariat wyjechało również jedno małżeństwo z archidiecezji wrocławskiej, Magda i Przemek Skibińscy, którzy w Kenii poprowadzili pierwszą oazę na afrykańskiej ziemi. Jest też jednak bardzo wielu oazowiczów, którzy do takiej posługi wyjeżdżają z ramienia innych stowarzyszeń czy zgromadzeń zakonnych, jak np. Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego.

   ks. Jarosław Gąsiorek, ks. Paweł Rossa, ks. Piotr Główka Duszpasterstwo na Wschodzie

Zadania zbliżone do misji w sensie ścisłym pełnią osoby posługujące na Wschodzie, w krajach byłego ZSRR, a więc na terytoriach schrystianizowanych dawno temu, na których jednak – po wieloletnich prześladowaniach religijnych – potrzeba ewangelizacji na nowo.

W takim charakterze na Ukrainie posługują m.in. ks. Jarosław Gąsiorek, ks. Paweł Rossa, ks. Piotr Główka, Barbara Sitek czy siostra Marietta Miksa.

 

s. Marietta Miksa

Duszpasterstwo na Zachodzie

Specyficzna jest również sytuacja kapłanów posługujących w Europie Zachodniej, w krajach od wieków schrystianizowanych, potrzebujących dziś jednak nowej ewangelizacji. Często posługa na tych terenach niewiele różni się od misji w sensie ścisłym, a zazwyczaj jest to po prostu praca u podstaw.

ks. Maciej Krulak

 

Od ponad roku taką posługę duszpasterską na Gibraltarze pełni ks. Maciej Krulak, do niedawna Moderator Centrum Światło-Życie w Krościenku.

Carlsberg Marianum

Jeszcze w latach 80-tych ks. Franciszek Blachnicki założył Międzynarodowe Centrum Ewangelizacji w Carlsbergu, które do dziś oddziałuje duszpastersko nie tylko na Niemcy, ale również na inne kraje Europy. Diakonię Marianum stanowią moderatorzy z UKChS i Panie z Instytutu Niepokalanej Matki Kościoła, którzy posługują zarówno na rzecz rozproszonej Polonii, jak i tych wszystkich, którzy w coraz bardziej zlaicyzowanym Zachodzie szukają duchowego wytchnienia i ratunku.

ks. Ireneusz KopaczNa Wschodzie i Zachodzie

Na koniec nie sposób nie wspomnieć o tych, którzy wezwani zostali do misji szczególnej, nie ograniczającej się tylko do jednego miejsca, głoszących Ewangelię wszędzie tam, gdzie jest taka potrzeba. Od wielu lat taką służbę pełni Międzynarodowa Diakonia Ewangelizacji „Drogocenna Perła” z ks. Irkiem Kopaczem, która do tej pory ewangelizowała w Niemczech, na Białorusi, w Rosji, Kazachstanie, Uzbekistanie, Kirgizii, Turkmenistanie, Mołdawii, Ukrainie, Litwie, Irlandii, Szkocji, Hiszpanii i we Włoszech.

Wezwanie i odpowiedź

Oazowicze, idźcie więc i czyńcie uczniów ze wszystkich narodów! Nie bójcie się opuścić wasz bezpieczny i znany świat, by służyć tam, gdzie Bóg was wzywa i gdzie wasza wielkoduszność przyniesie wielokrotne owoce! (ks. Jacek Herma, XXXIII Kongregacja Odpowiedzialnych. 2008)

Czy zdajesz sobie sprawę, że te słowa skierowane są właśnie do Ciebie? Czyńcie uczniów ze wszystkich narodów – to Wielki Nakaz Misyjny, który zostawił nam Jezus Chrystus. To wezwanie jest skierowane do każdego z nas. To wezwanie skierowane jest do Ciebie. Powołanie misyjne nie ogranicza się tylko do zakonników czy lekarzy. Misje to nie tylko Afryka. Każdy z nas jest do nich powołany, oczywiście każdy na swój sposób. Zapytaj więc sam siebie: Czy potrafiłbym opuścić mój bezpieczny, znany świat, moją wspólnotę, studia, szkołę, diecezję, przyjaciół, rodzinę … na pół roku, rok, całe życie? Czy możliwe by Bóg wzywał właśnie mnie? Czy moja posługa naprawdę mogłaby przynieść wielokrotne owoce?

Odwagi! Bóg pyta dziś: „Kogo mam posłać? Kto by Nam poszedł?”

Nie lękaj się odpowiedzieć: „Oto ja! Poślij mnie!”

Przemek Wieczorek

za: www.misje oaza.pl