O swojej przygodzie z oazą i wyzwaniach, jakie dziś stoją przed kontynuatorami dzieła sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego, mówi bp Krzysztof Włodarczyk, nowy delegat KEP ds. Ruchu Światło-Życie.
ks. Wojciech Parfianowicz: Delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Ruchu Światło-Życie – brzmi poważnie. A czy można powiedzieć, że Ksiądz Biskup jest po prostu oazowiczem?
Bp Krzysztof Włodarczyk: Tak. Ja czuję się oazowiczem. Wiem, co to jest za ruch, z własnego doświadczenia. Muszę przyznać, że oferuje on jedną z najlepszych dróg odnowy Kościoła, która jest w stanie ukształtować w pełni człowieka w wymiarze duchowym.
Kiedy nastąpiło pierwsze spotkanie Księdza Biskupa z „foską”?
W seminarium, czyli na początku lat 80. ubiegłego wieku. Zainteresowałem się Ruchem, kiedy jeszcze studiowaliśmy w Paradyżu, ale pierwsze bliższe zetknięcie się z nim nastąpiło po tym, jak już przenieśliśmy się do diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Byłem wtedy na IV roku, kiedy do seminarium na spotkania przyjeżdżał do nas ks. Antoni Zieliński z Lipia. Poznawaliśmy Ruch. Powstała grupa oazowa. Mieliśmy sporadyczne spotkania formacyjne.
Tak się złożyło, że po święceniach trafiłem właśnie do Lipia, które było naszym diecezjalnym centrum Ruchu. Od razu zaangażowałem się w rekolekcje. Jednocześnie ciągle poznawałem Ruch, uczyłem się go oraz w nim posługiwałem. Ciągle coś doczytywałem, dopytywałem.
więcej na: www.koszalin.gosc.pl
Bp Krzysztof Włodarczyk (ur. 1961) – biskup pomocniczy diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Doktor teologii z zakresu teologii pastoralnej. Święcenia biskupie przyjął 11 czerwca 2016 roku w bazylice w Kołobrzegu. Wybrany na delegata KEP ds. Ruchu Światło-Życie 13 października 2017 roku podczas 377. zebrania plenarnego w Lublinie.